COURVOISIER INITIALE EXTRA. Sława koniaku Courvoisier rosła z każdym rokiem, jego butelki trafiały na fronty każdej wojny prowadzonej przez Napoleona Bonaparte. Po śmierci Imperatora popularność jego ulubionego trunku nie malała. W Londyńskiej kolekcji butelek zebranych przez nowelistę Charlesa Dickensa znaleziono blisko 216 butelek z etykietą F. Courvoisier. F był oczywiście inicjałem Felixa Courvoisiera syna założyciela. W skład tej ekskluzywnej edycji wchodzą jedynie najlepsze wyselekcjonowane destylaty dojrzewające w beczkach przez wiele dekad. Kolor: bursztynowy. Zapach: niewyobrażalnie skoncentrowany jakby jedna butelka zawierała aromaty trzech. Zaskakujące tony bardzo starego wina Porto. Smak: unikalny posmak tego koniaku przywodzi na myśl nutki ziemiste i trufle. Finisz: absurdalnie owocowy pozostawia długi posmak świeżo upieczonego ciasta owocowego.